Dobrze śledzić kilka razy na dzień jego moodle,bo wstawia ważne materiały i kasuje(czasami nawet egzaminy tam wstawia).Obecność też istotna,ważny ubiór na egzaminie(odświętny raczej).Egzamin 9 pytań i tylko wynik go interesował.
Pamiętam jak dziś :) Wszyscy liczyli ,że jak mają 5 z ćwiczeń to im przepisze a tu psikus :) 3/4 nie zdało a było proste tylko trzeba było posiedzieć :) ja poprawiłam na 5 :) więc się da . A i książka "obowiązkowa"
Czy tylko u mnie na wykładach się nie pojawiał ? mam z nim w weekend "zaliczenie" przedmiotu. Nawet nie wiem jak ten mężczyzna wygląda. Nigdy nie mieliśmy przyjemności go poznać, bo zwyczajnie zawsze coś mu wypadało i wysyłał jakiegoś faceta ;( który nic innego nie robił tylko Ustawę o Rachunkowości czytał. :o
Połączony z 14.06.2016 09:08:
Wg mnie warto chodzic na wykłady, bardzo dobrze tlumaczy nie przebierajac w słowach :) a z wykładów nie mieliśmy zaliczenia..
opinii co do przedmiotu nie mam, ale miałam z Panem wykłady z dwóch innych i jeśli się go słucha i coś się chce nauczyć z rachunkowości to warto chodzić :) na pewno w głowie zostaje, tłumaczy najważniejsze zagadnienia dośc dosadnie :) no i nie ma nudy na wykładzie :)
zaliczenie dość łatwe ale na wykładach trzeba być obowiązkowo, bez tego ciężko zaliczyć
Ten Pan ma tytuł dr :P
Dobrze śledzić kilka razy na dzień jego moodle,bo wstawia ważne materiały i kasuje(czasami nawet egzaminy tam wstawia).Obecność też istotna,ważny ubiór na egzaminie(odświętny raczej).Egzamin 9 pytań i tylko wynik go interesował.
Trzeba się stosować do jego zaleceń a będzie ok:)
pisaliście test na moodlu? zadanie całościowe?
test na moodle - rachunek zysków i strat.
Pamiętam jak dziś :) Wszyscy liczyli ,że jak mają 5 z ćwiczeń to im przepisze a tu psikus :) 3/4 nie zdało a było proste tylko trzeba było posiedzieć :) ja poprawiłam na 5 :) więc się da . A i książka "obowiązkowa"
Jak zaliczy sie test na moodle i jest na wszystkich albo prawie wszystkich wykładach to wpisywał 5. Ja nie bylem na paru dostałem 4 ;p
i jeszcze ćwiki zaliczone trzeba mieć :)
A pamiętacie quizy, co wstawiał? Macie może jakieś wspomnienia co tam było? :)
Macie jakieś odpowiedzi na testy na moodlu????
właśnie ma ktoś coś >>
[quote][url=http://wsb2.pl/forum/viewthread.php?thread_id=1071&pid=16851#post_16... napisał(a):[/b][/url]
Co sądzicie o tym panu?:))[/quote]
Wydaje się być w porzadku. Nam na wykładach obecności nie sprawdza.
u nas na wykładach sprawdzał obecność zawsze.
Nam sprawdził tylko raz. Ogółem jest bardzo w porządku
u nas też sprawdzał obecność od czasu do czasu
Czy tylko u mnie na wykładach się nie pojawiał ? mam z nim w weekend "zaliczenie" przedmiotu. Nawet nie wiem jak ten mężczyzna wygląda. Nigdy nie mieliśmy przyjemności go poznać, bo zwyczajnie zawsze coś mu wypadało i wysyłał jakiegoś faceta ;( który nic innego nie robił tylko Ustawę o Rachunkowości czytał. :o
Witam, trudno jest zaliczyć zaawansowaną rachunkowość u p. Aleszczyka?
również mam takie zapytanie jak wyżej jakieś opinie?
bardzo specyficzny wykłądowca.
to znaczy???
Drugiego takiego chyba nie ma na uczelni :)
Połączony z 14.06.2016 09:08:
Wg mnie warto chodzic na wykłady, bardzo dobrze tlumaczy nie przebierajac w słowach :) a z wykładów nie mieliśmy zaliczenia..
Mi osobiście się nie podoba, ale to jest tylko moje skromne zdanie.
Na prawdę specyficzny, lepiej chodzić na wyklady
nie przepadam za nim
świetny wykładowca, chciałby ktoś notatki?
:(
ustawa i ksiązka to podstawa
Połączony z 04.10.2016 20:18:
ogólnie ma bardzo dużą wiedze.
wystarczy chodzic na zajecia :]
Jest specyficzny al wystarczy chodzić na zajęcia i bez wysiłku się u niego zalicza. Przynajmniej na licencjacie..
opinii co do przedmiotu nie mam, ale miałam z Panem wykłady z dwóch innych i jeśli się go słucha i coś się chce nauczyć z rachunkowości to warto chodzić :) na pewno w głowie zostaje, tłumaczy najważniejsze zagadnienia dośc dosadnie :) no i nie ma nudy na wykładzie :)
Osobi9ście stwierdzam że profesor Aleszczyk jest dobrym wykładowcą a;e strasznym.,
Książka to podstawa :-)
Jest specyficzny... Chciałby żebyśmy wszystko już umieli na pamięć...
Dobry wykładowca:)
Miałam z ni wykłady, ustawę to chyba zna na pamięć.
straszy, ale jest naprawdę ok, ciekawe wykłady
A czy może ktoś miał zajęcia z Panią Violettą Skrodzką? Zdaję u niej egzamin, czego mogę się spodziewać?
Na wykładach sprawdza obecność i za to są punkty, więc opłaca się chodzić
Wystarczy chodzić na wykłady i mieć ze sobą ustawę oraz jego książkę